środa, 30 czerwca 2010

Sto dni do matury

Po długim zastanawianiu się doszłam do wniosku, że może warto by umieścić kilka zdjęć ze studniówki (chociaż już prawie lipiec). Stylizacja była moja. Tak jak i projekt sukienki (chociaż krawcowa zrobiła kilka małych błędów- mówi się trudno). Sukienkę wykorzystałam także na weselu w listopadzie i tak jak na weselu miały być kremowe dodatki. Ale dowiedziałam się, że będą pomarańczowe kotyliony, więc dodałam kwiatek (kupiony w sklepie spożywczym ;) ) i standardową biżuterię. Jakoś to było.







Mam na sobie:
partner- Pan Tomasz
sukienka- projekt własny, ale to jeszcze nie to
bolerko- targ
torebka- szafa mamy
buty- Jenifer&Jenifer, CCC
storczyk we włosach- Nell, spożywczy
biżuteria- prezent od Pana Tomasza

Brak komentarzy: